niedziela, 2 stycznia 2011

Masaż Shantala

Masaż Shantala dla niemowląt w praktyce.

Masażem Shantala zainteresowałam się już będąc w ciąży z naszą córeczką. Zaczęłam czytać na ten temat w necie i szukać, gdzie możemy odbyć szkolenie, aby nauczyć się masować nasze maleństwo. Wybraliśmy kurs w Rodzinnym Centrum Położniczym KOALA w Krakowie. Bardzo miła i fachowa instruktorka. Taki kurs nie jest jednak tani:180 zł. Zapewniam jednak, że przy odrobinie samozaparcia można go się nauczyć samemu. Postaram się przybliżyć jak my to wykonujemy i jakie mamy doświadczenia związane z tym masażem. Nasza praktyka wciąż trwa. Córeczka ma teraz 4 miesiące, a zaczęliśmy gdy miała miesiąc.
Masaż trwa około 15-20 minut, można go wykonywać 3 – 4 razy w tygodniu.

Podstawowe zasady, to:
- twoje pozytywne nastawienie,
- dobry humor u dziecka,
- odpowiednia pora – dziecko musi być wyspane i najedzone, ale dobrze, aby minęło przynajmniej pół godziny od karmienia (dłużej jeśli ma skłonności do ulewania); nie próbuj masować w trakcie ataku kolki, bo to nic nie da, a może wywołać jeszcze większy płacz;
- miła, relaksacyjna muzyka – taka, którą lubisz, a nie taka, którą “powinnaś” puszczać dziecku (my włączamy Andreasa Vollenweidera lub Kołysanki - "Utulanki" Turnaua i Umer),
- temperatura powietrza w pomieszczeniu, w którym masujesz musi mieć 24-25 st.C,
zdejmij wszelką biżuterię.

Co przygotować:
- duży ręcznik,
- pieluszka tetrowa lub jednorazowy podkład (jak maluszek jej nie obsiusia, to możesz go wykorzystać kilka razy),
- tolerowana przez twoje dziecko oliwka lub naturalny olej, najlepiej ekologiczny (ja masuję olejem z konopii, dobry jest też olej ze słodkich migdałów; np. oliwka Hipp jest mieszaniną oleju słonecznikowego i oleju ze słodkich migdałów),
- mała miseczka na olej, aby łatwo było nabierać w trakcie masażu.

Początki nie były takie różowe jak na filmach instruktażowych i wszelkiego rodzaju opisach. Obydwoje: i dziecko i rodzic muszą się przyzwyczaić i nauczyć - my pewności w ruchach, dziecko - tego, że jest masowane, takiego rodzaju dotyku. Poszczególne elementy wprowadzaliśmy stopniowo, a masażu twarzy do tej pory nie wykonujemy, bo nasze dziecko za tym nie przepada. Na początku trudno było też znaleźć odpowiednią porę, bo córeczka miała kolki, no i wiadomo, że taki miesięczny maluszek bardzo dużo śpi i bardzo często je. Mała, pomimo odpowiedniej temperatury, reagowała też płaczem na całkowite rozebranie, więc do ostatniej chwili trzymaliśmy ją w pieluszce i nakrytą dodatkowo tetrą. Teraz to co innego – leży golutka i z zadowoleniem fika nóżkami.
Ponieważ kąpiemy małą co drugi dzień, więc masaże są w dni “niekąpielowe”.

Zacznij od nagrzania pokoju. Ubierz się w wygodne cienkie ubranie. Ułóż na w miarę twardym podłożu (np. dywan lub twardy materac) ręcznik i przykryj go pieluszką lub podkładem. Nalej oleju do miseczki. Włącz muzykę. Zdejmij biżuterię. Powoli rozbierz maleństwo do naga. Połóż je na przygotowanym “stanowisku”. Wybierz dla siebie wygodną pozycję. W trakcie masażu staraj się mieć cały czas kontakt z dzieckiem przynajmniej jedną ręką, np. gdy nabierasz oleju, drugą rękę połóż na ciałku dziecka. Prawie wszystkie czynności wykonuj 9 razy (to podobno szczęśliwa liczba w Holandii, gdzie masaż ten został rozpopularyzowany).
Zaczynamy!
Nabierz sporo oleju i rozsmaruj na ciałku dziecka.Czynność powtarzaj w trakcie masażu kilkakrotnie.
KLATKA PIERSIOWA
Dłonie ułóż płasko na środku klatki palcami w kierunku szyjki. Wykonaj 3 ruchy od środka klatki do ramion. Teraz 6 ruchów od środka klatki, lekko po skosie w dół do boków. Teraz 9 ruchów po skosie od bioderek do ramion (czyli od dołu do góry).
RĄCZKI
Najpierw wykonaj 9 razy “dojenie” obydwoma rękoma naprzemiennie od barku do dłoni.
Potem 9 razy tzw. “pokrzywki” też od barku do dłoni.
Teraz pogłaszcz zewnętrzną stronę dłoni, tak aby maleństwo otworzyło zaciśniętą raczkę (tak jest do mniej więcej drugiego miesiąca) i wykonaj 9 ruchów kciukiem wewnatrz dłoni dziecka od dołu do paluszków. Na koniec zamknij na chwilkę dłoń dziecka w swojej dłoni. Teraz czynności powtórz na drugiej ręce.
BRZUSZEK
Najpierw naolej mocno swoje prawe przedramię (chyba, że jesteś leworęczna/leworęczny). Wykonaj 9 razy zygzak przedramieniem przez cały brzuszek. Potem też przedramieniem 9 razy tzw. wymiatanie, czyli ruch od pępka do pachwin. Teraz 9 razy to samo, ale od pępka do stópek – drugą ręką przytrzymaj razem stópki. Teraz kciukami 9 razy ruchy od pępka po skosie do boków. Teraz 9 razy chodzenie palcami w poprzek brzuszka na wysokości pępka. Na koniec, to co ja nazywam ślimaczkami, czyli 9 razy ruch okrężny jedną dłonią wokół pępka zgodnie ze wskazówkami zegara.
NÓŻKI
Najpierw “dojenie”9 razy, potem “pokrzywki” też 9 razy. Stópkę masuj całą dłonią od piętki do paluszków 9 razy. Potem każdy paluszek z osobna. Na koniec zamknij stópkę w swojej dłoni na chwilkę. Powtórz dla drugiej nóżki to samo.
PLECKI
Połóż pieluszkę lub podkład na swoich udach. Ułóż dziecko w poprzek swoich ud brzuszkiem do dołu.Nie zapomnij o obfitym naoliwieniu. Nie masujemy ramion dziecka.
Najpierw 9 naprzemiennych ruchów w poprzek plecków odcinka od pupy do barków.
Potem 9 razy gładzenie wzdłóż plecków tego samego odcinka. Chwytamy jedną dłonią nóżki, a drugą wykonujemy 9 ruchów gładzących wzdłóż plecków w linii od barków do stópek.
Teraz 3 razy robimy zygzak wzdłóż kregosłupa od pupy do barków palcem wskazującym i środkowym, nie przecinając linii kręgosłupa.
Na koniec 3 razy malutkie kółeczka po kręgosłupie od pupy do barków palcem wskazującym.
TWARZ
Na twarzy wszystkie ruchy wykonujemy po 3 razy obydwoma palcami wskazującymi jednocześnie i symetrycznie. Najpierw kładziemy palce u nasady brwi i powyżej łuków brwiowych “zjeżdżamy” do skroni. Potem od nasady brwi do płatków uszu, a potem do brody.
Teraz od nasady brwi, wokół noska. Potem od nasady, pod oczami, do płatków uszu. Teraz od nasady, koło noska, wokół ust, do brody.
Teraz kółka wokół oczu, kółka wokół ust i króciótki ucisk jednym palcem nad ustami.
Na koniec leciutki ucisk palcami wskazującymi na nozdrza.

Udało się! Masaż wykonany. Dziecko i rodzic zadowoleni.
Może nie wszystko do końca jest jasne, ale myślę, że instrukcja będzie szczególnie przydatna, gdy połączysz ją z jakimś filmikiem instruktażowym. Powodzenia!
B.R.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz